Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Kino Orzeł

Halloween w ginie potwOrzeł – Wilczyca – z audiodeskrypcją Doroty Masłowskiej

plakat - czarno-białe zdjęcie kobiety z długimi jasnymi włosami przy mikrofonie studyjnym, w słuchawkach na uszach. blondynka w czerwonej sukni, uśmiechająca się szeroko, patrzy w obiektyw.
Data
Czwartek, 31.10.2024
Godzina
21:30
Miejsce
Kino Orzeł
Bilety
15 zł. Karnet na Halloween w ginie potwOrzeł  - 40 zł

OPIS WYDARZENIA

[…] jest to film wspaniały, fatalny, nieznośny i skazany na zagładę.

Dorota Masłowska

 

Dla niektórych „Wilczyca” to nielogiczny guilty pleasure, dla innych piękna pocztówka z polskiego podwórka grozy. To film, który dywersyfikuje opinie. Sprawdźcie, czy Wasze serce bije do „Wilczycy”, czy podczas seansu czujecie się tak, jakbyście mieli w nim kołek.

Ten seans będzie jak róg obfitości dla każdego kinofila! 

 Marek Piestrak to kultowa postać polskiego kina. Stworzył między innymi „Indiana Jonesa” bloku wschodniego, czyli „Klątwę Doliny Węży”, sci-fi, którego nie powstydziłby się Ridley Scott „Test Pilota Pirxa” i „Wilczycę”, która tak dużo czerpie z kultury ludowej, że w dobie współczesnej chłopomanii MUSI wejść do kanonu uwielbianych polskich filmów. 

Masłowska i Piestrak mają coś wspólnego – przecierają szlaki, wywołują kontrowersje.

Pisarka pokazała, że granice w językowych zabawach zawsze można przesuwać. Udowodniła też, że awangardowy, ambitny rap idealnie mieści się na kartach literatury. Piestrak udowodnił, że w Polsce można tworzyć kino gatunkowe (i to takie, które niesie przekaz, a nie jest tylko pustą formą).  Twórczość tych twórców to dowód na to, że nie ma wymówek, zawsze można znaleźć kreatywne rozwiązania.

Film komentuje Dorota Masłowska, kultowa postać polskiej literatury.

 

W malowniczej scenerii zaboru austriackiego główny bohater “Wilczycy”, Kacper Wosiński, staje przed trudnym wyzwaniem po tajemniczej śmierci swojej żony…

Dorota Masłowska w swojej narracji prowadzi groteskowy dialog z filmem. Komentuje, dopowiada, zasiewa wątpliwości – nadaje całkowicie nowej perspektywy odbioru. Opowieść “o Wosiu” nabiera nieoczekiwanego kształtu, dotykając granicy między strachem a… śmiechem.